Cześć!
Pamiętacie jeden z tych wpisów, w którym pokazałam Wam kubek z kocim motywem (tutaj). Teraz mam dla Was inny kubek, choć przyznaję, że oba niesamowicie mi się podobają, to ten jest nieco bardziej praktyczny. Zaraz przekonacie się, dlaczego.
Powiedzcie sami, czy kawa lub herbata w takim kubku to nie czysta przyjemność? Dla mnie na pewno tak! Czym więc ten kubek różni się od zwykłych?
Do dyspozycji mamy tutaj przykrywkę i łyżeczkę! Całość wygląda naprawdę estetycznie, ale i jest praktyczna. Jeśli ktoś z Was lubuje się w naparach ziołowych to doskonale wie, że zazwyczaj zaparza się je pod przykryciem. Ten kubek okazał się dla mnie idealnym rozwiązaniem.
Dzięki łyżeczce możemy całkowicie przymknąć wieczko, co gwarantuje zaparzenie naparu w 100% według zaleceń. Pokrywka ma niewysoki rancik, dzięki czemu nie strąci się jej przez przypadek z kubka.
Łyżeczką można zamieszać powstały napar lub zaparzoną kawę. Rozwiązanie bardzo praktyczne, a do tego sam kubek prezentuje się co najmniej uroczo. Lekkie, pastelowe kolory zasługują na uznanie - w takim kubku każdy napój będzie smakował fantastycznie!
Kubek na stałe zagościł w mojej kuchni i bardzo często (niemal codziennie) po niego sięgam. Zaskoczę Was jeszcze jedną jego cechą - kubek z powodzeniem można myć w zmywarce! Czy nie brzmi on, jak kubek idealny? :)
Posiadacie kocie kubki w swojej kolekcji czy raczej panuje u Was kubkowy reżim i nie lubicie takich dodatków?
0 komentarze