Koci spotted #10 - kot ze wsi

Autor Mruczące Szczęście - maja 08, 2020

Cześć!

To już 10 kot, którego miałam okazję sfotografować :) Gwarantuję Wam, że zakochacie się w nim równie mocno, jak ja. Zobaczcie tylko na ten różowy pyszczek :)


Kotka spotkałam wczoraj podczas mojego wieczornego spaceru po okolicznych polnych drogach. Na samym początku wcale go nie widziałam, ale gdy tylko zbliżyłam się zza trawy/zboża wyłoniła się ta mała biała istotka.



Taką miałam perspektywę, gdy pierwszy raz go zauważyłam. Widać, że kot był młody, ale nie uciekał gdy przystanęłam, by zrobić mu zdjęcie. Z pewnością mieszkał na okolicznym gospodarstwie i na co dzień miał styczność z ludźmi. Niemniej na siłę nie zbliżałam się do kota.


Zdążył coś nawet na mnie miauknąć :) Widać, że z niego niezły czyścioszek - białe futerko widać z daleka. Siedział tak parę minut i później poszedł załatwiać pewnie ważne kocie sprawy :)


Jestem ciekawa, czy gdy wybiorę się na spacer któregoś dnia, to znowu go spotkam :) Jeśli się tam stanie na pewno dam Wam znać! :)

  • Udostępnij:

To też może Ci się spodobać

0 komentarze



Witam na moim kocim blogu! Jeśli jesteś Kocią Mamą, albo Kocim Tatą, to tu znajdziesz coś dla siebie! Tu znajdziesz wszystko o kotach: przeczytasz ciekawostki o kotach, dowiesz się do jedzą koty, jak się zachowują, jak właściwie je pielęgnować i wychowywać. To po prostu koci blog z myślą o mruczkach i ich opiekunach. Nie wyobrażam sobie życia bez kotów i uwielbiam poznawać ludzi, którzy mają takiego samego bzika co ja! Jestem tu, bo lubię koty, a Ty?

Czytałeś już najnowszy wpis?

Nadrób zaległości!