Zakładki do książki - kot

Autor Mruczące Szczęście - kwietnia 23, 2018

Cześć! Za nami już połowa kwietnia - jak to szybko zleciało! W dzisiejszym wpisie kolejny raz pokażę Wam, jakimi pięknymi kocimi dodatkami się otaczam. 


Zakładki do książek są dla mnie nowością - dlaczego? Bo zawsze za zakładkę robiły dla mnie jakieś skrawki papieru, przypadkowa chusteczka lub jakiś dodatek, który nie był mi aktualnie potrzebny. Obie zakładki dostałam w prezencie od bardzo bliskich dla mnie osób. I to właśnie one wiedziały, jak idealnie wstrzelić się w mój gust. 


Ta zakładka jest idealna na podróż - wykonana z giętkiego tworzywa, łatwo się ją czyści, jest przyjemna w dotyku i nie barwi stron w książce czy notatniku (a i o takich zakładkach słyszałam...). Kotek jest wręcz uroczy i mogłabym na niego patrzeć godzinami! 


Gruda zakładka w 100% została wykonana z drewna i ją raczej trzymam w domu - nie chciałabym, by zawieruszyła się gdzieś w podróży lub pobrudziła - domycie drewna różnie się kończy. Zakładka przedstawia śpiącego, rozkosznego kotka. Zakładka jest wystarczająco długa - idealna wręcz. 


Zakładka jest praktyczna i pięknie się prezentuje. Jak wiecie już mam słabość do takich kocich dodatków i byłam przeszczęśliwa, gdy dostałam takie prezenty. A Wy? Używacie zakładek do książek czy raczej stawiacie na przypadkowe kartki, stickersy a może zaginacie róg kartki (proszę, nie róbcie tego!) :D

  • Udostępnij:

To też może Ci się spodobać

3 komentarze

  1. Śliczne zakładki. Aż chce się czytać!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też mam kocie zakładki, ale w kolorze ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę, że ktoś tu czyta Hobbita :)

    OdpowiedzUsuń



Witam na moim kocim blogu! Jeśli jesteś Kocią Mamą, albo Kocim Tatą, to tu znajdziesz coś dla siebie! Tu znajdziesz wszystko o kotach: przeczytasz ciekawostki o kotach, dowiesz się do jedzą koty, jak się zachowują, jak właściwie je pielęgnować i wychowywać. To po prostu koci blog z myślą o mruczkach i ich opiekunach. Nie wyobrażam sobie życia bez kotów i uwielbiam poznawać ludzi, którzy mają takiego samego bzika co ja! Jestem tu, bo lubię koty, a Ty?

Czytałeś już najnowszy wpis?

Nadrób zaległości!