Tegoroczne lato zaczęło się bardzo upalnie i nic nie wskazuje, żeby upały miały szybko zelżeć. Ja jestem stworzeniem ciepłolubnym, ale nawet dla mnie takie upały są zabójcze. Chłodny prysznic, hektolitry zmrożonej wody i wiatrak ratują mi życie w czasie letniego skwaru. A jak z upałami ma poradzić sobie kociak, którego całe ciało pokryte jest grubą sierścią? Mamy dla Was kilka złotych rad!

Koty niewychodzące mają ograniczony wachlarz możliwości, jeśli chodzi o ochładzanie swojego ciała. My możemy wziąć prysznic czy włączyć wiatrak, a kotu zostaje jedynie położenie się w chłodniejsze miejsce. Mamy jednak kilka pomysłów, jak pomóc mruczkowi w upalne dni.

Wyczesywanie kota to podstawa

W okresie letnim koniecznie wyczesuj swojego kociaka, najlepiej przy pomocy furminatora, o którym przeczytacie w tym wpisie. Wyczesywanie kota pozwala na pozbycie się nie tylko nadmiaru sierści, ale także podszerstka, co sprawi, że naszemu mruczkowi będzie chociaż odrobinę chłodniej.

Lód w miseczce

Wystarczy, że wrzucisz do miseczki z wodą Twojego kociaka kilka kostek lodu, a lód rozpuszczając się będzie ochładzał wodę. Ja często wypełniam reklamówkę śniadaniową wodą i powstałą bryłę kładę do miski, albo innego pojemnika. Zauważyłam, że kot często liże lód lub kładzie się niedaleko, aby się ochłodzić.

Dużo wody!

W okresie upałów uzupełnianie płynów jest tak samo ważne u ludzi, jak i u zwierząt, dlatego warto naszego kociaka nieco nakłonić. Ja mam w domu 3 miseczki dla kociaka z wodą, którą wymieniam kilka razy dziennie. Dlaczego 3? Jedna leży koło karmy, aby kot mógł się napić od razu po jedzeniu, druga – na oknie w kuchni, gdzie kot przebywa najczęściej, a trzecia niedaleko kociego legowiska. Oczywiście możecie się wyposażyć także w kocią fontannę, ale nie wszystkie koty będą z niej korzystać. To przecież wybredne bestie.



Zasłoń rolety i kotary

Postaraj się, aby w pokoju, w którym najczęściej przebywa Twój mruczek było chłodno. Najlepiej zasłoń wszystkie rolety, żaluzje, firanki, kotary, a pokój będzie się mniej nagrzewał. Nie musisz otwierać okna. W zaciemnionym pomieszczeniu będzie chłodniej, niż na zewnątrz.

Wentylator lub wiatrak

U mnie wiatrak w lato działa 24/h i to na najwyższych obrotach! Do doskonałe, nieocenione ukojenie w upalne dni nie tylko dla nas, ale także dla naszych mruczków. Wystarczy, ze włączysz wentylator na najniższy bieg i skierujesz go w okolice kociego legowiska. Dlaczego najniższy? Zazwyczaj wentylatory wydają z siebie głośne pomruki przy wyższych obrotach, a kotu może się to nie spodobać. Pamiętaj też, żeby nie załatwiać kociaka samego w towarzystwie wentylatora, bo może włożyć łapki w nie swoje sprawi.

Przecieranie mokrym ręcznikiem

Dużą ulgą dla kota w trakcie upałów jest ochładzanie sierści. Wystarczy zmoczyć ręcznik i przetrzeć kocią sierść. To ogromna ulga dla kotów!

Urlop od kocich igraszek

W trakcie upałów koty zwalniają swoją aktywność, poruszają się dużo wolniej i przesypiają całe dnie. Nie musisz martwić się, że Twój kociak jest osowiały, ponieważ jest mu tak samo gorąco, jak i Tobie. W trakcie tak upalnych dni odłóż kocie zabawki na bok i daj swojemu mruczkowi odpocząć.
Jeśli, mimo ochładzania kota, usłyszysz u niego oznaki udaru słonecznego (płytki i pospieszny oddech z otwartym pyszczkiem, zianie, szybsze bicie serca), niezwłocznie udaj się do lekarza weterynarii. Połóż kota w chłodne, zacienione miejsce i podaj mu wodę do picia. Nie polewaj kota zimną wodą! Może to spowodować szok termiczny i doprowadzić do poważnych problemów ze zdrowiem.



A Wy jakie macie sposoby, aby pomóc swojemu mruczkowi przetrwać upalne lato? Znacie sposoby, których w tym wpisie nie wymieniłam? Czekam na Wasze pomysłu!