Założę się, że każda kociara przynajmniej raz w swoim życiu trzymała coś z marki Hello Kitty. Wcale mnie to nie zdziwi, bo tego kota można znaleźć niemal wszędzie (zwłaszcza jeśli chodzi o przedmioty, ubrania czy gadżety dla dzieci).

Czy wiedzieliście, że Hello Kitty to jedynie anime, gdzie główna bohaterka nazywa się Kitty White i  jest kotką rasy japoński bobtail? Jej cechą charakterystyczną jest czerwona kokardka na uchu, okrągłe policzki i czerwone bądź różowe ubranko. Sam wizerunek Hello Kitty został wymyślony już w 1974 i szybko podbił serca Japończyków i Koreańczyków.

Ja u siebie oczywiście też mam kilka dodatków z Hello Kitty. Tutaj na zdjęciu zegarek, który dostałam w prezencie od bliskiej koleżanki. Tak się złożyło, że w pierwszej chwili nijak przypadł mi do gustu, ale z dnia na dzień lubiłam go coraz bardziej i obecnie nie wyobrażam sobie swojego pokoju bez takiego zegarka. Ma swoje strategiczne miejsce na półce obok płyt!


Innym gadżetem jest zawieszka do kluczy bądź telefonu. Zawieszka również była prezentem - kilka dobrych lat temu. Zawieszki nie używam zbyt intensywnie w obawie o jej uszkodzenie czy urwanie. Ma swoje miejsce na tablicy korkowej.


W moim pokoju znalazło się także miejsce na poduszkę z Hello Kitty. Jedną z jej ogromnych zalet jest to, że jest po prostu wygodna i nawet po tych kilku latach używania nie zniekształciła się i nie zniszczyła. Obok znajduje się poduszka - poszewkę uszyłam sama, pamiętacie może materiał z tego wpisu? https://bolubiekoty.blogspot.com/2018/04/tkaniny-w-koty-idealny-prezent-dla.html Wykorzystałam go!

Co sądzicie o marce Hello Kitty? Jest Waszym zdaniem przereklamowana czy mniejsza ilość dodatków aż tak Was nie razi? Pamiętam, że swego czasu miałam nawet koszulkę z Hello Kitty, pierścionek, kolczyki i inne dodatki. Był na to naprawdę ogromny szał!