Cześć!
Mam dla Was coś specjalnego. Jako, że w mojej rodzinie pojawią się dwa koty, postanowiliśmy wspólnie przygotować dla nich drapak, istne królestwo, spełnić kocie marzenia o patrzeniu na ludzi góry. To, co Wam dzisiaj pokażę to zaledwie zalążek prac, jakie wykonaliśmy.
Do czego tak właściwie kotu potrzebny jest drapak? Kocie pazury rosną przez cały czas, więc ich naturalną potrzebą jest potrzeba drapania, w ten sposób pozbywają się łuszczącego się naskórka, pod którym kryje się piękny, nowy, ostry pazur!
Jeśli macie w domu dość podrapanych mebli czy dywanów, może najwyższy czas wyposażyć się w drapak? Sprawdźcie, bo może akurat to sprawi, że Wasz problem podrapanych mebli zniknie.
Sprawy behawiorystyczne i wychowawcze zostawmy na inny wpis - przejdźmy do części technicznej!
Uprzedzam także, że zdjęcia są z frontu walki z rzeczami materialnymi, nie są to zdjęcia wykonywane lustrzanką, a rzeczywista rzeczywistość, sama praca! Mam nadzieję, że docenicie to, co dla Was przygotowałam!
Na zadowalające wykonanie drapaka zeszły nam dwa dni robocze, czyli w sumie cały weekend. Pracowały przy tym cztery osoby. Udało nam się dojść do takiego punktu, w którym jesteśmy zadowoleni. Do perfekcji dojdziemy zapewne w nadchodzący weekend. Ostatnie szlify i dom będzie gotowy pod względem wyposażenia na przyjęcie nowych lokatorów.
W początkowej fazie wykonaliśmy rysunek techniczny z wymiarami, które uznaliśmy za słuszne. Drapak miał mieć wysokość aż do sufitu. Musicie pamiętać, że koty lubią mieć swoje miejsce bardzo wysoko. Dlaczego? Ich pasją jest obserwowanie tego, co robi człowiek z góry, a tym samym jest to sposób na ucieczkę od namolnego wybudzania ze snu czy zaczepiania np. przez dzieci. Koty w wyższych partiach domu czują się po prostu bezpieczniej.
Do podstawowych materiałów, w które musieliśmy się wyposażyć zaliczyliśmy:
- sznur jutowy - około 100 m
- rury z grubego papieru
- materiał obiciowy (dwa rodzaje)
- watolina
- półki ze sklejki drewnianej (tej gęstszej) - co prawda jest ona dość ciężka, ale stabilniejsza i bez obawy podoła kocim wybrykom
- klej do drewna
- zszywki do takera tapicerskiego
- gwoździe do gwoździarki pneumatycznej
- wkłady silikonowe do pistoletu
- kątowniki
- wsporniki do półek
- wkręty
- wykładzina (dywanowa, z wyższym włosiem)
Koszt wykonana drapaka pod siebie, pod wymiar swojego mieszkania jest o wiele większy, niż zakup gotowego drapaka, dlatego weźcie to pod uwagę, gdy będziecie chcieli zrobić drapak dla kota w domu. Jeśli nie dysponujecie sporą ilością sprzętu i nie chcecie go wynajmować - polecam kupić gotowy drapak lub zlecić wykonanie go osobom, które naprawdę się na tym znają.
Liczyliśmy się z porażką, ale nie daliśmy za wygraną i tak oto, prawie skończyliśmy prace nad drapakiem. Na zdjęciu powyżej macie przykład materiałów, jakie wykorzystaliśmy. Drapak składa się z trzech rur w podstawie, i jednej rury aż do samego sufitu. Mamy do tego półki na wspornikach przymocowane do ściany i duuuuużo przestrzeni do drapania!
Pierwszym poważniejszym etapem prac było zrobienie otworów w płycie. Walka była nierówna, mocna sklejka jest ciężka w obróbce, ale i tutaj się nie poddaliśmy :) Później wzięliśmy się za przycięcie papierowych rur na odpowiednią długość, do tego użyliśmy oczywiście piły z brzeszczotem.
Docięliśmy odpowiednio materiał obiciowy oraz wykładzinę. Materiał obiciowy na sam spód drapaka przykleiliśmy klejem na gorąco, resztę (w tym wykładzinę) takerem tapicerskim. Mierzenia i przymierzania nie było końca, ale ostatecznie udało nam się ustalić strategię, jaką przyjęliśmy w ramach innych części drapaka.
Kątownikami udało nam się przymocować rury do podstawy drapaka, dodatkowo użyliśmy tutaj także kleju do drewna, by cała konstrukcja była stabilna. Kociaki, zwłaszcza młode, uwielbiają dzikie harce i skakanie z jednej półki na drugą. Konstrukcja miała być stabilna i bezpieczna - nie tylko dla kociąt, ale i dla nas!
Do przymocowania papierowych rur użyliśmy kątowników i wkrętów. Całość poszła dość sprawnie, ale musieliśmy mieć na uwadze także piony i poziomy, więc poziomica była tutaj nieodłącznym elementem naszej pracy.
Sznur jutowy ma bardzo mocny, charakterystyczny zapach. Dobrze, że zamówiliśmy go wcześniej i zdążył trochę wywietrzeć, bo inaczej ciężko byłoby nam wytrzymać mając go cały czas pod nosem.
Sznur mocowaliśmy do papierowych rur za pomocą kleju do drewna, ciasno owijając nim rurę. Dodatkowo co jakiś czas przymocowywaliśmy go za pomocą gwoździarki pneumatycznej. Była ona nieocenioną pomocą, ponieważ sznur sam w sobie był dość mocno zbity i nie dalibyśmy rady wykonać tego za pomocą takera tapicerskiego.
Owijanie rur sznurem było mozolną pracą, ale efekt według mnie jest zadowalający. Całość wygląda naprawdę dobrze i solidnie! Nie mogę się doczekać, by pokazać Wam efekt końcowy :)
Sznur z bliska wygląda tak, jak na zdjęciu powyżej. Mam nadzieję, że kocie pazury będą zadowolone! Dodatkowo obiliśmy materiałami trzy półki, które będą przymocowane nie tylko do drapaka, ale także do ściany, co nada całości jeszcze większej stabilności.
W kolejnych postach postaram się pokazać Wam omawianie półeczki i pokazać, jak fajnie wykorzystaliśmy taker tapicerski. Następne fotografie postaram się zrobić już w lepszej jakości.
Nie będę Wam wypisywać, że powinniście kupić 10 metrów tego materiału, 20 gramów gwoździ do gwoździarki i watolinę... Chcę Wam pokazać, że my także podjęliśmy się zrobienia drapaka dla kota i już niejednokrotnie nazwano nas zwariowanymi kociarzami.
A Wy? Macie w swoim domu gotowe drapaki, czy stawiacie na eksperymentowanie i robienie drapaka pod wymiar?
8 komentarze
Świetny wpis! Nie mogę się doczekać finału! Pochwalisz się, jak drapak wygląda finalnie?
OdpowiedzUsuńPewnie, że się pochwalę! Jeszcze trochę cierpliwości, bo odkopuję się z zaległych zaplanowanych postów :)
UsuńJa też kiedyś myślałam o tym, aby sama zrobić drapak dla kota, ale się nie odważyłam. To aż tak dużo pracy? Ile zajęło Ci stworzenie tego drapaka?
OdpowiedzUsuńPracy sporo, ale gdy robią to 4 osoby dość szybko idzie. Myślę, że 3 pełne dni to maximum, jaki w sumie spędziliśmy na jego robieniu.
UsuńNaprawdę bardzo ciekawy wpis, chociaż chciałabym zobaczyć, jak drapak wygląda finalnie. Czy zbudowanie jego było bardzo trudne? Ile zapłaciłaś za wszystkie niezbędne produkty do stworzenia drapaka?
OdpowiedzUsuńNajtrudniejsze to było połączenie tych wszystkich elementów w jedną stabilną całość, to było wyzwaniem. Ciężko określić koszt powstania takiego drapaka, niektóre rzeczy mieliśmy już u siebie wcześniej i tego nie wliczaliśmy. Sama lina jutowa wyniosła nas ponad 100 zł, do tego wsporniki, gwoździe... Ciężko określić.
UsuńMam pytanie jak się trzyma ten sznurek ? ja kiedyś eksperymentowałem z mocowaniem tego sznurka do rolki ale klej słabo to trzymał , a bałem się przybijać ten sznurek , żeby kot się nie poranił.
OdpowiedzUsuńYup! Takiego poradnika szukałem :D
OdpowiedzUsuń